archiwum wpisów z 17 maja 2006

Dlaczego to nie chwyta, czyli szukanie dziury w 2.0

Im dalej zagłębiam się w różne mniej lub bardziej skomplikowane pojęcia związane z ideą Semantic Web (a do zgłębienia mam jeszcze sporo) tym bardziej zadziwiający wydaje mi się fakt, że tak mało o tych technologiach wie tzw. społeczeństwo (informacyjne bądź co bądź). Zastanawiając się nad sposobem przezwyciężenia takiego stanu rzeczy dochodzę nieodmiennie do wniosku, że jedyna szansa na zainteresowanie ogółu celowością urzeczywistniania idei Sieci Semantycznej to połączenie jej z jakimś marketingowym bełkotem, który „dizajnerzy”, „webdeweloperzy” i przede wszystkim media tak uwielbiają. Z jakimś hasłem, słowem kluczowym, które powtarzane mniej lub bardziej bezmyślne usta osiada w końcu w zbiorowym umyśle warstwą wiedzy powszechnej. Dzisiaj w roli takiego hasła nośnego występuje oczywiście „Web 2.0”.